Rozdział 19 Każdy ma swoje własne zmartwienia
Olivia otrzymała zadanie rozdania słuchawek. Gdy dotarła na moje miejsce, obdarzyła mnie uprzejmym uśmiechem i delikatnie położyła jedną przed mną.
Ku jej zaskoczeniu Mathias także obdarzył ją uśmiechem i powiedział proste: „Dziękuję”.
Jego odejście od typowej obojętności wskazywało na wyjątkowe miejsce, jakie Olivia zajmowała w jego percepcji.