Rozdział 14 Nierozerwalna więź
Reakcja Aarona była zabarwiona lekkim zdziwieniem; nasze dotychczasowe spotkania ograniczały się do krótkich, milczących pozdrowień, nie mówiąc już o wspólnym posiłku czy dłuższym kontakcie wzrokowym.
Jednak omawiany temat dotyczył harmonii małżeńskiej jego najlepszego przyjaciela, co, biorąc pod uwagę skomplikowane powiązania między rodzinami Murray i Fletcher, skłoniło go do poważnego rozważenia zaproszenia. Po chwili wyraził zgodę. „W porządku, więc dziś wieczorem. Mój harmonogram jest wolny”.
Zachwycona, zasugerowałam: „Blossom Restaurant jest idealna. Oferują pyszną kawę i desery, a atmosfera jest idealna do rozmowy. Czy mam wysłać ci szczegóły na Line?” W swojej ekscytacji wymachiwałam telefonem z danymi kontaktowymi przed Aaronem.