Rozdział 54
Lin Yueyao już od samego początku czuła się zirytowana. Kiedy słuchała bezwstydnie przechwalającego się Qin Juna, zaczęła czuć się jeszcze bardziej zła.
Lin Yu krzyknął: „Yueyao, nie bądź taki niegrzeczny! Jun powiedział to tylko dlatego, że chciał pomóc. Najpierw skończmy kolację”.
Dla Qin Juna było oczywiste, że chociaż Lin Yu był wobec niego bardzo uprzejmy, on także nie mógł w to uwierzyć.