Rozdział 37
Twarz Liu Mingde była blada. „Nie, nie! Ratuj mnie, Wan'er, ratuj mnie!”
Ye Wan'er nie miała serca go ignorować. Jednak, gdy myślała o wszystkich złych rzeczach, które zrobił, odwróciła się i nie zwracała już uwagi na Liu Mingde.
Bez wątpienia Duan Baodong z łatwością mógłby zniszczyć kogoś takiego jak Liu Mingde. Było to tak proste, jak zmiażdżenie mrówki w pięści.