Rozdział 38
Wang Mei zmarszczyła brwi. „Sir, pracownicy mają prawo do jednego dnia urlopu w miesiącu. Nie wpływa to na naszą premię”.
Sun Tong zaśmiał się chłodno. „To stara zasada. Już ją zmieniliśmy. Od teraz jeden dzień urlopu będzie przyznawany tylko na podstawie wyników w pracy. Jeśli chodzi o wyniki z zeszłego miesiąca, nie sądzę, żeby były zbyt dobre. Ponieważ opuściłeś pracę na jeden dzień, odliczę ci zarówno pensję za ten dzień, jak i premię”.
„ Ty...” Wang Mei była trochę zła. Reguła została ustalona przez szefa. Kim był Sun Tong, zwykły menedżer, żeby zmieniać ją według własnego uznania? I kim on się myślał, że jest, żeby oceniać jej pracę według tak arbitralnych standardów? To był, całkiem oczywisty, atak personalny na Wang Mei.