rozdział-363
„Jeśli to samoobrona, nie będę miał czasu, żeby przedstawić ci ich problemy”. Brax trzaska drzwiami za sobą.
„Wiesz, że nie tylko ja zostałam zaatakowana, on też.” Neah mruczy „A ty traktujesz go jak wroga.” „„Moim priorytetem nie jest jego ochrona.”
„Ale ona ma rację”. Aero próbuje ze mną dyskutować. „Zrobił dokładnie to, o co go prosiłaś. Ochronił naszego partnera. W chwili, gdy ich zabił, mógł po prostu wstać i odejść, ale tego nie zrobił”.