rozdział-206
Nieznany
„Skończyłeś? Bo teraz zachowujesz się jak dziecko, a nie jak mężczyzna, którego poznałam. A co z tego, że ktoś cię zobaczył”. Nalewam sobie kolejną lampkę wina. Patrząc, jak Jenson się wierci. Jeśli zawsze tak się zachowywał, to rozumiałam, dlaczego jego brat miał go dość. Mogłabym to znieść, biorąc pod uwagę, jaki jest dobry w łóżku. On z pewnością wie, jak zaspokoić moje potrzeby, w przeciwieństwie do wielu innych mężczyzn.
Wychodzi na balkon i wygląda przez zasłony.