Rozdział 203 Whitney, wróć ze mną do domu
„Dziękuję bardzo, Chelle!” Whitney spojrzała na Michelle i pochyliła głowę z uśmiechem. Doceniła to, co dla niej zrobiła i wiedziała, że Makai nie pomógł jej celowo. „On chce, żeby Yovela mnie zawstydziła, bo mnie nienawidzi. Był czas, kiedy traktował mnie jak swoją młodszą siostrę, ale teraz już mnie nie kocha”. Whitney wiedziała, że to, co się dzisiaj dzieje, jest wynikiem jej przeszłych wyborów. Nie miała nikogo, kogo mogłaby za to winić, tylko siebie.
„Nie ma potrzeby tego mówić, Whitney.” Michelle się uśmiechnęła. Wzięła jej dłoń i delikatnie poklepała ją po grzbiecie, próbując ją uspokoić.
„Chelle, Makai, coś wypadło w firmie i muszę się tym zająć. Szczegóły możecie omówić z dyrektorem tutaj”. Gerard właśnie dostał wiadomość od Damiena i zmarszczył brwi, gdy na nią spojrzał. Chciał zostać i naprawdę nie chciał tak szybko zostawiać Michelle. Nigdy nie chciał jej zostawiać. Ale ze względu na sytuację awaryjną nie miał wyboru i musiał to natychmiast rozwiązać.