Rozdział 71 Czy ta krew jest prawdziwa?
„Dlaczego na śniegu za drzwiami jest tyle krwi?” William był zszokowany i bez wahania wybiegł.
Za drzwiami nie było widać kobiety, tylko wielka kałuża obrzydliwej krwi na śniegu.
Kelvin i Benjamin również wybiegli za nim. Benjamin pociągnął za płaszcz Williama i zapytał z niepokojem: „Tato, dokąd poszła Ma'am? Czy ta krew naprawdę należy do Ma'am?”