Rozdział 989
Angela westchnęła w tajemnicy. Jaki okrutny los połączył Richarda i mnie?!
Dotarli do restauracji. Kiedy Joshua zobaczył, że jego najstarsza wnuczka bezpiecznie wróciła, na jego twarzy pojawił się radosny uśmiech. „Wreszcie wróciłaś, Angelo.”
„ Wróciłam, dziadku” – powiedziała Angela, podchodząc do niego.