Rozdział 926
W tym momencie pragnęła jak najdalej od niego odejść. Odwróciła twarz w drugą stronę z przygnębieniem i powiedziała: „Richard, czy możesz wysłać kogoś innego, żeby mnie chronił? Nie potrzebuję twojej ochrony”.
„ Dlaczego?” zapytał chrapliwym głosem mężczyzna siedzący obok niej.
Angela bardzo starała się stłumić swoje emocje, ale nagle załamała się, słysząc jego słowa. Jej głos załamał się, gdy szlochała: „Ponieważ nie chcę cię widzieć”.