Rozdział 915
Richard wyciągnął rękę, podniósł z sofy płaszcz maskujący, podszedł, podał go Angeli i rozkazał: „Załóż go i wróć do swojego pokoju”.
Gdy zobaczyła płaszcz, zdała sobie sprawę, że chciał, aby wyszła ubrana konserwatywnie, ale nie uważała tego za konieczne.
„ Nie ma takiej potrzeby, dziękuję.” Potrząsnęła głową, trzymając miskę, zanim odwróciła się, by odejść.