Rozdział 1096
Jej falujące, ciemne, bujne włosy były rozpuszczone z tyłu głowy, a jej różowe policzki sprawiały, że wyglądała całkiem uroczo. Miała rubinowoczerwone usta, a w jej oczach było lekko oszołomione spojrzenie. Było dość wcześnie rano, ale scena była uwodzicielska, a jednocześnie niewinna.
Oczy Rena rozszerzyły się, a on sam był zszokowany sceną, która się przed nim rozgrywała. Natychmiast rzucił ostre spojrzenie swojemu osobistemu asystentowi, Elijahowi. Początkowo Elijah wpatrywał się intensywnie w Rukę, ale gdy tylko zauważył ostre spojrzenie Rena, natychmiast odwrócił wzrok i zatrzymał wzrok na sobie. Przestał gapić się na to, na co nie powinien patrzeć.
Tymczasem Elijah pomyślał sobie: Nic dziwnego, że pan Husson wyglądał dziś na niewyspanego. To dlatego, że ktoś inny wypełnił jego czas snu. To pierwszy raz, kiedy widzę dziewczynę w domu pana Hussona. Czy to oznacza, że nie jest już najbardziej pożądanym kawalerem w mieście?