Rozdział 72
„Czemu jeszcze nie śpisz?” Jego broda łaskotała moją skórę, gdy zakopał twarz w mojej szyi.
„Skąd wiesz?” zapytałam, poprawiając się i obejmując go ramionami.
„Twoje bicie serca”. Pocałował moją skórę i zadrżałam. „Chcesz, żebym cię zmęczył?” Prychnęłam na jego sugestię. Byłam zmęczona, po prostu nie mogłam spać, ponieważ myśli latające w mojej głowie były zbyt liczne. Mój mózg odmawiał wyłączenia się, bez względu na to, jak bardzo się starałam.