Rozdział 550 Czuła, że ją wykorzystuje
Mając za sobą wcześniejsze studia w tym miejscu, Eva, pomimo utraconych wspomnień, uznała to miejsce za nieco znajome. Kiedy odwoziła dwójkę dzieci, stała w drzwiach, a ulotne obrazy przelatywały jej przez myśl.
Obrazy pojawiały się i znikały zbyt szybko, aby Eva mogła je uchwycić, i wkrótce zniknęły.
Zatrzymała się, a osoba idąca obok niej również się zatrzymała.