Rozdział 310 Kogo zgadłeś?
Kiedy wcześniej poprosiła Adriana o dzieci, ten miał pewne podejrzenia, że powinna już zabrać je do domu, a nie przychodzić do niego i prosić o ich zwrot.
Myśląc o pewnej możliwości, Adrian nagle złapał Evę za ramiona i zmrużył oczy. „Czy dzieci zaginęły?”
Eva zrobiła pauzę, „Adrian, co masz na myśli? Powinieneś wiedzieć, dlaczego dzieci zaginęły lepiej niż ktokolwiek inny”.