Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 351 Czy Jeanowi kiedykolwiek pobłogosławiono usta?
  2. Rozdział 352 Poczekaj na mnie
  3. Rozdział 353 Czy nie uważasz, że jesteś bezwstydny?
  4. Rozdział 354 Coraz bardziej przypominamy małżeństwo
  5. Rozdział 355 Czy to nie jest trochę zbyt intymne?
  6. Rozdział 356 Kto powiedział, że sobie nie poradzę?
  7. Rozdział 357 Będę masować Twoje ciało
  8. Rozdział 358 Czy ona chce jego śmierci?
  9. Rozdział 359 On okazuje swoją czułość tylko Neerze
  10. Rozdział 360 Wypadek samochodowy
  11. Rozdział 361 Czy uraz jest poważny? Po kolacji Frederic i Wrenn wyszli.
  12. Rozdział 362 Zaskoczenie Neery
  13. Rozdział 363 Zaplanowali wypadek „Ty... dlaczego tu jesteś?”
  14. Rozdział 364 Jeśli odejdę, kto się tobą zaopiekuje?
  15. Rozdział 365 Twój mąż jest całkiem kompetentny
  16. Rozdział 366 Takie miękkie usta
  17. Rozdział 367 Wykorzystaj go
  18. Rozdział 368 Wyładowanie gniewu na Neerę
  19. Rozdział 369 Jego cecha miłości do żony staje się coraz bardziej szalona
  20. Rozdział 370 Ona już go wykorzystała
  21. Rozdział 371 Nie możesz z nią zadzierać
  22. Rozdział 372 On jest zbyt uwodzicielski
  23. Rozdział 373 Jean jest nieszczęśliwa
  24. Rozdział 374 Krył Neerę
  25. Rozdział 375 Wyślij mu róże
  26. Rozdział 376 Nie proszę o miłość Neera zawahała się, gdy to usłyszała.
  27. Rozdział 377 Łatwo namówić Jean
  28. Rozdział 378 Ona jest słodka
  29. Rozdział 379 Zobacz, jak kończy Neera
  30. Rozdział 380 Złośliwe ramy
  31. Rozdział 381 Niekorzystna sytuacja
  32. Rozdział 382 Ona ma nadzieję, że on jej uwierzy
  33. Rozdział 383 On jest inny niż inni
  34. Rozdział 384 Wierzę jej
  35. Rozdział 385 Nie zadawaj się z nim w przyszłości
  36. Rozdział 386 Jean Zaufaj mi!
  37. Rozdział 387 On jest bardzo ważny
  38. Rozdział 388 Trojaczki są zbyt rozsądne
  39. Rozdział 389 Subtelna atmosfera
  40. Rozdział 390 Neera się zarumieniła
  41. Rozdział 391
  42. Rozdział 392
  43. Rozdział 393
  44. Rozdział 394
  45. Rozdział 395
  46. Rozdział 396
  47. Rozdział 397
  48. Rozdział 398
  49. Rozdział 399
  50. Rozdział 400

Rozdział 3 Czy jesteś żonaty?

Trojaczki wpatrywały się w niego intensywnie...

lan pomyślał, że dzieje się coś podejrzanego. Natychmiast odrzucił prośbę. „Sire nie lubi, gdy ktoś mu przerywa, gdy je. zwłaszcza nieznajomi!”

Kelner nie wiedział, co zrobić.

Gdy Harvey to zobaczył, rzucił spojrzenie Sammy'emu.

Sammy natychmiast wiedział, co robić. Podszedł do stołu, podniósł głowę i spojrzał na Jean szczenięcymi oczami. „Drogi przystojniaku, czy nie pozwolisz nam usiąść z tobą przy twoim stole? Właśnie wylądowaliśmy po 14-godzinnym locie i nie mieliśmy nic do jedzenia! Prawie umieramy z głodu!”

Harvey wkrótce podszedł do stołu trzymając za rękę swoją młodszą siostrę. „Sir, obiecujemy, że nie będziemy hałasować ani przeszkadzać. Proszę!”

„Jesteś taki przystojny, panie. Zdecydowanie nie jesteś złym facetem. Nie mógłbyś znieść widoku nas głodujących, prawda?” powiedziała Penny, ciągnąc Jean za rękaw koszuli.

Jean instynktownie chciał powiedzieć nie. Nigdy nie jadał z nieznajomymi i nienawidził, gdy ktoś go dotykał. Jednak gdy spojrzał w czyste i niewinne oczy dziewczyny, nie mógł się zmusić, by jej odmówić. „Usiądź”, powiedział. „Dziękuję, panie!”

Trojaczki uśmiechnęły się promiennie i usiadły wokół stołu.

Kelner przyniósł im menu. Harvey odpowiadał za zamawianie jedzenia dla rodzeństwa. Rozumiał, co wszyscy lubią jeść. Pozostała dwójka dzieci patrzyła prosto na Jean.

Im dłużej na niego patrzyli, tym bardziej byli pewni, że ten mężczyzna był ich ojcem! Był taki przystojny i chciał dzielić z nimi stolik!

Zdecydowanie znaleźliśmy właściwą osobę! Ale... Dlaczego Tata patrzy na nas jak na obcych? Jean zauważyła, że dwójka dzieci gapi się na niego.

Spojrzał na nich i zapytał: „Czemu ciągle się na mnie gapisz?”

Dwoje dzieci oprzytomniało. Penny uśmiechnęła się i powiedziała: „Eh? Nie! Po prostu myślę, że jesteś bardzo przystojny! Nigdy nie widziałam mężczyzny tak przystojnego jak ty”.

„Ja też!” powiedział Sammy zgodnie. „Jesteś taki przystojny, panie. Masz dziewczynę? A może już jesteś żonaty i masz dzieci?” Jean pomyślał, że to bardzo zabawne. Jednak nie pokazał rozbawienia na twarzy. „Dlaczego zadajesz tyle pytań? Nie zamierzam zdradzać swojego życia prywatnego nieznajomym”.

„Teraz, gdy jemy posiłek przy jednym stole, nie jesteśmy już obcymi!” powiedział Harvey. Skończył zamawiać jedzenie. Jego ton głosu był dojrzały i pewny siebie, niepodobny do żadnego innego dziecka w jego wieku.

Huh, to takie niesamowite! Dlaczego ten chłopak tak bardzo przypomina mi pana Beauvorta, kiedy był młodszy? pomyślał lan. Jean przez jakiś czas wpatrywał się w Harveya. Nigdy wcześniej nie widział tak dojrzałego dziecka. Jednak nie odpowiedział na pytanie.

Penny westchnęła i powiedziała: „Nie możesz nam powiedzieć? Myślałam, że poproszę cię o rękę, kiedy dorosnę... Nie sądzę, żebym mogła znaleźć innego męża tak przystojnego jak ty!” Jean nie potrafiła odpowiedzieć.

lan zaśmiał się i powiedział: „Jesteś jeszcze taka młoda. mała dziewczynko! Możesz być córką mojego pracodawcy. Dlaczego w ogóle myślisz o małżeństwie w tak młodym wieku?”

„Bo jest taki przystojny!” Penny odpowiedziała rzeczowo. Kontynuowała: „Czy jesteś żonaty?”

Jean poczuł się nieco rozbawiony widząc, jak natarczywa była dziewczynka. Powiedział: „Nie jestem żonaty i nie mam dzieci. Mój ojciec zaaranżował dla mnie małżeństwo...”

Nie powiedział Penny, że to farsa małżeńska.

تم النسخ بنجاح!