Rozdział 92
Punkt widzenia Sereny
„Bill, o czym ty mówisz?” pytam, gapiąc się na niego zdezorientowana. „Próbuję utrzymać swoje życie w całości po tym wszystkim, co się wydarzyło. Jak się mam? To ja cię ranię?”
Oczy Billa, czerwone i lekko łzawiące, wpatrują się w moje. Och, myślę, że wiesz dokładnie, co robisz — mówi niskim i napiętym głosem.