Rozdział 233
Punkt widzenia Sereny
Gdy tylko Madame Amelie kończy mówić, zerywam się na nogi i idę prosto do stołu warsztatowego.
W mojej głowie już roi się od pomysłów, a w żyłach czuję znajomy ogień.
Punkt widzenia Sereny
Gdy tylko Madame Amelie kończy mówić, zerywam się na nogi i idę prosto do stołu warsztatowego.
W mojej głowie już roi się od pomysłów, a w żyłach czuję znajomy ogień.