Rozdział 8 Shane i ja jesteśmy małżeństwem
Gdy Renee wyszła, spojrzała przez szybę na plecy Kevina i mruknęła do siebie: To jego wina, że siostra Ginger go zignorowała!
W tym kręgu skomplikowane relacje są powszechne. Początkowo myślała, że Kevin jest jak miękki i piękny jadeit, powiew świeżego powietrza w kręgu.
Ale nie spodziewał się, że jednak nie uda mu się uciec od światowego barwnika.