Rozdział 65 Wybaczenie
Cheng Li wymienił spojrzenia z żoną, a ta ostatnia westchnęła. Jak miał przekonać Junxie Li, żeby puściła go wolno? Może jednak popełnił błąd, że nie skonsultował się z nim przed podjęciem decyzji.
Julia weszła, odebrała Theresie kilka przedmiotów i zobaczyła, że twarze wszystkich są ponure, szczególnie twarz Junxie, która wyglądała na wściekłą.
Znał Junxie całe życie. Wiedział, że za każdym razem, gdy miał taki wyraz twarzy i był zimny, był zły. Potrafi tak godzinami nie odzywać się do nikogo.