Rozdział 171 „Ona nadal jest moją odpowiedzialnością”
Gdy tylko Alfred zobaczył, kto stoi, wpadł we wściekłość i zrobił kilka kroków, by stanąć przed Julią.
Julia wiedziała, że jej największym wrogiem jest Alfred. Westchnął głośno i spojrzał na niego. Ten ostatni spojrzał na niego tak, jakby miał zamiar go uderzyć.
„ Wciąż masz odwagę tu przychodzić po tym, co zrobiłeś mojej siostrze? Czy ty w ogóle masz sumienie, czy psy ci to zjadły?" - zapytał Alfred.