Rozdział 182 182
Allison uniknęła schwytania przez strażników. Miała prędkość, która pozwalała jej biec. Kiedy spojrzała w górę i zobaczyła widok przed sobą, nie mogła się powstrzymać, żeby się nie zatrzymać.
Niewielka liczba drzew została strawiona przez płomienie. Gdyby się rozprzestrzeniły, pożar mógłby strawić cały las. Widziała wojowników z jej stada walczących, ale było jasne, że byli słabsi od rywalizujących wilków.
Chciała się zmienić, ale pomyślała, że zwróciłoby to tylko uwagę innych, bo jej wilk był biały.