Rozdział 20 Pozytywna konfrontacja
Okazało się, że przez tyle lat pewnych nawyków nie udało się zapomnieć. Miał bardzo wybredne usta, nie wiedziała, czy na przestrzeni lat trochę się to zmieniło.
Na szczęście Annie nie odziedziczyła jego złych nawyków i nie musiała się tak bardzo martwić o jedzenie.
Po chwili sekretarka przyniosła już zamówione dania i przy okazji rzuciła jej parę spojrzeń.