Rozdział 24
„ Jak śmiesz?” Elsie była wściekła.
To był dla mnie ogromny cios, gdy Sean tamtego wieczoru wspomniał o rozstaniu ze mną. Początkowo chciałam ratować związek rano, ale ostrzegł mnie, że będę musiała odejść z Chase Group, jeśli nie będę się zachowywać. W ogóle nie chcę opuszczać Chase Group. Nadal mam szansę, jeśli tu zostanę, ale wszystko pójdzie na marne, jeśli odejdę. Ponadto, winowajcą jest kobieta, która stoi przede mną! Gdyby nie ona, dlaczego Sean oskarżyłby mnie o to, że nie rozróżniałam jasno pracy od moich spraw osobistych przed rozstaniem ze mną? Elsie zacisnęła zęby ze złości.
W tym momencie zadzwonił telefon Myry, więc odwróciła wzrok od Elsie, aby odebrać połączenie. Tak się złożyło, że telefon był od Logana. Brzmiał bardzo uprzejmie i rozmawiał z Myrą z szacunkiem. „Panno Stark, czy mogę wiedzieć, czy jest pani wolna po trzeciej dzisiaj?”