Rozdział 273
Henry, starszy mężczyzna, który wiele przeszedł, patrzył na Annę spokojnie i opanowanie.
Powiedział: „Ponieważ Wayne jest w tobie głęboko zakochany, na pewno cię poślubi. On i Peter, widzisz, kłócą się od dawna. Jesteś mądrą kobietą, więc możesz ich przekonać do pojednania. W ten sposób Peter cię przywita”.
„ Tak naprawdę, myślę, że mnie przeceniasz” – powiedziała Anna, marszcząc brwi. „Co sprawia, że jesteś taki pewien, że potrafię ich namówić do pojednania?”