Rozdział 129
„ Jesteś pewien, że to Pearson? Czy pomyliłeś go z kimś innym?” „To naprawdę on! Widziałem wyraźnie jego twarz.”
Była już późna noc. Na pierwszym piętrze willi Jason podejrzliwie spojrzał na Adę i wziął kieliszek wina z jej ręki.
Powiedział: „Cóż, przestań pić. Nawet jeśli ten facet to naprawdę on, to nie ma znaczenia. Jeśli Wayne nadal chce się z tobą spotykać, to znaczy, że Pearson nic jeszcze nie powiedział o tym, co mu zrobiliśmy. Możemy się z nim dogadać”.