Rozdział 476
Joseph myślał, że Bastien już wszystko ustalił i miał zamiar opuścić szpital.
„ Panie Dziewiąty, pozwól, że odeślę cię do domu.”
„ Zostanę dziś w szpitalu”. Twarz Bastiena wydawała się łagodna. „Joseph, proszę, zorganizuj kogoś, kto zrobi jej zupę”.