Rozdział 240
Stopniowo pomieszczenie całkowicie pokrył dym.
Leżąc obok zimnej trumny, Liliana musnęła czubkiem palca grzbiet wysokiego nosa Josiaha i wymamrotała: „Josiah, dr Nichols na pewno będzie w stanie cię wyleczyć. Wkrótce się spotkamy”.
Mężczyzna w trumnie mocno zamknął oczy, jakby spał.