Rozdział 169
Xavian, który martwił się o Natalie, nalegał, by towarzyszyć Samuelowi na jachcie.
Chłopiec poczuł senność około drugiej w nocy. Z trudem utrzymywał się w stanie czuwania.
„ Xavian, powinieneś iść do domu i trochę odpocząć. Poproszę Billy'ego, żeby cię odesłał do domu” – powiedział Samuel.