Rozdział 468 Skazany na przegraną
„Pani Mayson, wygląda pani na naprawdę szczęśliwą” – powiedział zdezorientowany Cecil.
„Oczywiście, że się cieszę. Mamy dobre wieści. I dlatego gotowałem”.
Coyle opowiedział im, co się stało. Latoya była zszokowana.