Rozdział 460 Oślepiony nienawiścią
„W porządku” – zgodziła się Caroline, wybuchając śmiechem.
Po tym, jak ona i Damian wsiedli do samochodu i odjechali, Latoya wyłoniła się zza dużego drzewa w pobliżu. Smutek w jej oczach ledwo zniknął, gdy jej oczy rozszerzyły się w szoku.
Ponieważ właśnie w tym momencie rozpoznała kogoś stojącego w miejscu, w którym stali Caroline i Damian.