Rozdział 708 Wygląda na trochę winnego
Przez drzwi kuchenne można było zajrzeć do salonu. Selina spojrzała w górę i zobaczyła, że Miles się marszczy. Na jego twarzy malował się również rzadki wyraz frustracji.
Nadęła policzki i wściekła się w duchu: Nie trzeba dodawać, że musiał żałować, że wkurzył się na panią Dickerson i mnie. Hmph! Dobrze mu tak, że wkurzył się na nas, zanim ustalił fakty!
Mimo to, po cichym narzekaniu, Selina wciąż pamiętała, że chciała, aby Amanda została jej matką. Pomaganie tacie oznacza również pomaganie sobie.