Rozdział 595
Miles przybył do rezydencji Franklinów z Seliną. Ponieważ robiło się późno, wysłał ją do łóżka, żeby spała. „Tato” – powiedziała, gdy wstał i miał zamiar wyjść.
Miles zatrzymał się, odwrócił i znów usiadł obok łóżka Seliny. „Co się stało?” Było oczywiste, że była już śpiąca, ale nadal tłumiła senność i spojrzała na ojca. „Czy pani Dickerson nas lubi?”
Przecież kiedy poszła odwiedzić Amandę z ojcem, Amanda nie tylko ich nie odgoniła, ale też nie okazała mu celowo obojętności.