Rozdział 612 Pięć minut
Serce Tyrone'a wypełniło się intensywnym gniewem. Żałował, że Sabrina nie wybrała wtedy miłości do Blayze, zamiast wplątywać się w tę niefortunną pomyłkę.
Sabrina dostrzegła wściekłość na twarzy Tyrone'a i delikatnie poklepała go po plecach, dając mu znak, żeby się uspokoił.
Być może to była jej utrata pamięci, gdy Sabrina słuchała opowieści Blayze, czuła się odłączona od własnej przeszłości. Czuła się tak, jakby nie była dziewczyną z tej opowieści. Po objawieniu Blayze nie czuła gniewu, tylko zaskoczenie tym, jak wszystko się potoczyło.