Rozdział 608 Masaż
Karen weszła do szpitalnego pokoju z ciepłym uśmiechem. „Jennie była tak chętna, żeby zobaczyć ciebie i nowe dziecko, że nalegała, żeby przyjść prosto ze szkoły!” – wyjaśniła.
Jennie rozejrzała się po pokoju, a następnie przywitała się z ojcem. „Tato, Sabrina, gdzie jest dziecko?” zapytała ze zdziwionym wyrazem twarzy.
Tyrone skinął na Jennie i pokazał jej ekran iPada. „Jennie, chodź tutaj. Dziecko jest tutaj”.