Rozdział 450 Spróbuj kupić więcej czasu
Po starcie samolotu Tyrone pozostał pogrążony w pracy. Kiedy stewardesa zaproponowała poczęstunek, odmówił, lekceważąco kręcąc głową.
Tymczasem Keilani nie mogła powstrzymać się od skubania wargi, rzucając spojrzenia na Tyrone'a. „Czy mogę dostać szklankę mleka?” zapytała słodko stewardesę.
Rzuciwszy kolejne spojrzenie w stronę Tyrone'a, westchnęła w duchu. Nadal był pochłonięty laptopem, zupełnie nieświadomy jej obecności.