Rozdział 247 Chcę Cię widzieć każdego dnia
W pokoju na chwilę zapadła cisza.
„Wujku Tyrone! Jestem tutaj!”
Młody, wesoły głos przerywał ciszę swoim przyjemnym brzmieniem.
W pokoju na chwilę zapadła cisza.
„Wujku Tyrone! Jestem tutaj!”
Młody, wesoły głos przerywał ciszę swoim przyjemnym brzmieniem.