Rozdział 237 Idź na ryby
Kiedy Trevor wypowiedział słowa „mój ojciec”, serce Sabriny na moment zabiło szybciej.
Wzięła krewetkę, powoli ją obrała i delektowała się jej smakiem.
Gdy Trevor skończył mówić, Sabrina na chwilę się zatrzymała, przełknęła ślinę i powiedziała: „Brzmi, jakby ktoś celowo sprawiał kłopoty”.