Rozdział 19 Unikasz mnie?
W tętniącym życiem Pekinie znajduje się znana kawiarnia.
Niekończący się strumień starych kolegów z klasy odwiedzał Sophię i zamawiano kawę, jedna filiżanka za drugą.
Twarz Sophii stopniowo bledła i nawet w jej uśmiechniętych oczach kwitnących brzoskwini można było dostrzec cień niepokoju i niepokoju.