Rozdział 266
Po wyjściu z willi Cathy wzięła taksówkę i wróciła do hotelu, w którym wcześniej zostawiła Adriana.
Wiatr rozwiewał jej włosy i rozjaśniał jej umysł.
Zamiast odczuwać impulsywność, w tamtym momencie czuła się naprawdę świadoma.
Po wyjściu z willi Cathy wzięła taksówkę i wróciła do hotelu, w którym wcześniej zostawiła Adriana.
Wiatr rozwiewał jej włosy i rozjaśniał jej umysł.
Zamiast odczuwać impulsywność, w tamtym momencie czuła się naprawdę świadoma.