Rozdział 225 Czy masz jakieś dowody?
„ Przecież nigdy nic nie zyskałem na szlachetnej reputacji tej rodziny”.
Gdy tylko słowa opuściły jego usta, Lennon zmarszczył brwi. „Damien!”
Twarz starego pana Lenoira wykrzywiła się w wyrazie pogardy i protekcjonalności.