Rozdział 58
Olivia sięgnęła po butelkę wina. „Masz rację. Powinnam wznieść za nich toast.”
Prawie natychmiast Keith i Everly zatrzymali ją i ostrzegli surowo: „Nie. Nie możesz pić.
Spojrzała błagalnie na Everly. „Wezmę tylko łyk. Wszystko w porządku”.