Rozdział 176
Beknięcie Olivii było głośne w cichym pokoju, po czym w powietrzu zapanowała cisza.
Nie spodziewała się, że tak szybko odda grę.
Czując się niezręcznie, spojrzała na Ethana. „Mogę wyjaśnić”.
Beknięcie Olivii było głośne w cichym pokoju, po czym w powietrzu zapanowała cisza.
Nie spodziewała się, że tak szybko odda grę.
Czując się niezręcznie, spojrzała na Ethana. „Mogę wyjaśnić”.