Rozdział 141
Olivia starała się jak mogła, żeby się uśmiechnąć. „W porządku.”
Connor wyglądał teraz jak inna osoba. Przebrał się z markowych ubrań w ubrania należące do dzieci Marthy.
Olivia zastanawiała się, ile dzieci nosiło te same ubrania. Były nawet naszywki naszyte na starszych naszywkach.