Rozdział 344
„ Co masz na myśli? Czy ktoś go uderzył? Kto odważył się go uderzyć, wiedząc, że jest synem Sebastiana? Kim, do cholery, jest ta osoba?”
Mężczyzna natychmiast wyrzucił z siebie:
Oczy Sashy były czerwone. Nie chciała tego powiedzieć, ale w końcu nie mogła się powstrzymać. „To Roxanne! To ona ich wykorzystuje!”