Rozdział 309
Sasha wysłała Vivian i Iana do przedszkola.
To była ta sama szkoła, ale Hayesowie zatrudnili zupełnie nowy zespół do zarządzania nią.
„ Pamiętaj, żeby nas odebrać, mamo!” Vivian przypominała jej wielokrotnie przy bramce. Już przezwyciężyła rozczarowanie i znów była małym, przylepnym aniołkiem, którym kiedyś była.