Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 301
  2. Rozdział 302
  3. Rozdział 303
  4. Rozdział 304
  5. Rozdział 305
  6. Rozdział 306
  7. Rozdział 307
  8. Rozdział 308
  9. Rozdział 309
  10. Rozdział 310
  11. Rozdział 311
  12. Rozdział 312
  13. Rozdział 313
  14. Rozdział 314
  15. Rozdział 315
  16. Rozdział 316
  17. Rozdział 317
  18. Rozdział 318
  19. Rozdział 319
  20. Rozdział 320

Rozdział 130

Jeśli ją zignoruję, czy nie zamarznie tu na śmierć? Marszcząc brwi, w końcu zdecydowałem się ją nieść.

„ Hm…” We śnie Sasha nie była już sobą. Przytulona w jej ramionach, była cicha i uległa, zupełnie jak posłuszny kociak. Właściwie, kiedy ją niósł, zdawała się czuć ciepło swojego ciała i nieświadomie pocierała głowę o klatkę piersiową, jakby domagała się jego uwagi. Sebastian zamarł w odpowiedzi, ponieważ nie chciał przyznać, że w jakiś sposób jego serce zostało tym poruszone. Do diabła z tą kobietą! Dlaczego tak się czuję?

Czy nie powinienem czuć złości? Biorąc pod uwagę, jaki wielki żart zrobiła dzisiaj? Odwrócił od niej wzrok i zaniósł ją do sypialni. Klik! W chwili, gdy włączono światło, zobaczył tylko podupadły pokój z plamistymi ścianami i połamanymi meblami. Otoczenie wyglądało po prostu nędznie. Czy ona przez wszystkie te lata wychowywała dwójkę dzieci w takich okolicznościach? Jego spojrzenie złagodniało, gdy przypomniał sobie, że pięć lat temu była jeszcze córką bogatej rodziny i nie wiedziała, jak zrobić cokolwiek dla siebie. Pięć lat później nauczyła się być niezależna.

تم النسخ بنجاح!