Rozdział 225 Zaprzeczenie (2)
Raymond spojrzał zimno na siedemdziesięcioletniego mężczyznę stojącego przed nim. Słowo „Li Shuang” przypomniało mu teraz wiele starych wspomnień.
Początkowo myślałem, że to tylko zbieg okoliczności, ale gdy spojrzałem na starszego mężczyznę stojącego przede mną z wyrazem przerażenia na twarzy, wspomnienie to nałożyło się na inną twarz w moim wspomnieniu.
Przez ostatnie dwadzieścia lat twarz ta bardzo się zestarzała i stała się wyrazem zmienności życia. Gdyby nie słowo „Li Shuang”, mógłby nie rozpoznać jej.