Rozdział 180 Ethan przekonuje swoją babcię (1)
Gdy Ethan skończył mówić, nie spojrzał już więcej na Helenę. Podszedł na balkon oddziału, zamknął szklane drzwi przesuwne wierzchem dłoni i wybrał numer Stelli.
Helena stała tam oszołomiona z czerwonymi oczami. Przez szklane drzwi przesuwne zobaczyła Ethana rozmawiającego z osobą rozmawiającą przez telefon. Jego oczy były łagodne, a w kącikach oczu i brwi pojawił się delikatny uśmiech.
Nigdy wcześniej nie widziała Ethana w takim stanie.